Atlanta - największy
w Polsce importer bakalii, rozważa przeprowadzenie publicznej emisji akcji. Decyzja zapadnie za miesiąc. Spółka może zadebiutować na GPW przed wakacjami przyszłego roku. Potrzebuje
środków na kapitał
obrotowy i zakup
maszyn i urządzeń związanych z działalnością przetwórczą.
- W związku z dynamicznie wzrastającą sprzedażą mamy duże zapotrzebowanie
na środki obrotowe
- powiedziała Jolanta Tomalka, wiceprezes zarządu spółki. Działalność Atlanty
ma sezonowy charakter. Gros przychodów spółka generuje w czwartym kwartale. - Środki
od kontrahentów spływają do nas zwykle
w styczniu i lutym.
W pozostałych odczuwamy pewne
braki w kapitale
- powiedziała J. Tomalka. Spółka w 2002 r. osiągnęła przychody
w wysokości 86 mln zł. Zysk netto wyniósł
1,6 mln zł. Jolanta Tomala zapowiada,
że w 2003 r.
przychody wzrosną
do 95 mln zł. Firma planuje także zwiększenie zysku netto.