Ministerstwo Finansów chce osiągnąć całość planowanych w tym roku wpływów do budżetu
z cła, czyli 3,85 mld zł, mimo niekorzystnego kursu dolara i niższej
od planowanej efektywnej stawki celnej - poinformował w piątek Robert Kwaśniak, wiceminister finansów i szef Służby Celnej. Do sierpnia wpływy wyniosły ok. 2,3 mld zł. Według projektu budżetu na 2004 rok, wpływy z cła mają wynieść 3,7 mld zł, czyli o ok. 3,9% mniej niż założono w ustawie budżetowej na ten rok.
W I półroczu służby celne zajęły pochodzące z przemytu tekstylia warte ponad 12 mln zł, alkohol
o wartości około 7 mln zł oraz papierosy za 1,8 mln zł. Po wejściu do Unii Europejskiej Służba Celna będzie dostarczać do budżetu więcej
wpływów z nadzoru podatkowego nad
produkcją i obrotem wyrobami akcyzowymi niż z opłat celnych.