Opinie i komentarze

Przeszukiwanie znaków
18.12.1998, "Jan"

Świąteczno-noworocznie

Akurat zabierałem się do odkurzania szklanej kuli, kiedy zabuczał domofon. - Wpuść mnie. Dyszkant był starannie modulowany, jak na zawodowca perswazji przystało. - Mam dla ciebie prognozę.Szczerze mówiąc bardzo lubię odkurzać. Bardziej niż pisać. Byłem więc wściekły. Ale z drugiej strony dostać gotowca z pierwszej ręki - też nieźle. Więc wpuściłem. Co było robić? Wygląd posłańca sprawił, że stałem się jeszcze bardziej niż zwykle nieufny. Postanowiłem przetestować go podchwytliwym pytaniem.- Tam skąd przychodzisz, nie ma pewnie dowodów osobistych? Ale wszystko wiesz. Gnębi mnie, widzisz, niepokój o profesora Stanisława Gomułkę. Czy nie jest aby chory? Już ze trzy dni Reuters go nie...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
«Grudzień 1998 »
PnWtŚrCzPtSbNd
 123456
78910111213
14151617181920
21222324252627
28293031   
TWOJE KONTO RP.PL