Polskie huty żelaza i stali zamknęły ubiegły rok ponad 1,2 mld zł straty netto. To blisko 1 mld zł mniej niż rok wcześniej, ale poprawa wyniku nie świadczy o poprawie
sytuacji hut - problemem jest 8,8 mld zł długu i brak konkurencyjności. Wskaźniki ekonomiczno-finansowe za ubiegły rok podał w piątek prezes Hutniczej Izby Przemysłowo-Handlowej
w Katowicach Romuald Talarek. Ubiegły rok był kolejnym, kiedy spadła polska produkcja stali. Ubytek sięgnął 5%, podczas gdy cała Europa Środkowowschodnia za
notowała 4,7% wzrostu,
a 64 kraje świata 6,4% wzrostu. Spadek w Polsce jest efektem małego tempa rozwoju gospodarki oraz braku w hutach środków na realizację zamówień. Przychody polskich hut spadły o ponad 17%, z ok. 14,5, do 12 mld zł.