Z Mariuszem Grajkiem, prezesem Centralnej Tabeli Ofert, rozmawia Krzysztof Jedlak
Panie Prezesie, mijają dwa lata od chwili startu rynku pozagiełdowego. Można je jakoś podsumować?Na razie nie mieliśmy czasu na podsumowania. Pracowaliśmy nad nowym regulaminem CeTO oraz propozycjami do projektów rozporządzeń Rady Ministrów, dotyczących rynku kapitałowego. Wprowadzą one wiele rozwiązań, istotnych z punktu widzenia regulowanego rynku pozagiełdowego.Chcecie, żeby GPW została Waszym akcjonariuszem?Podtrzymuję opinię, że z punktu widzenia polskiego rynku kapitałowego współpraca obu instytucji byłaby najlepszym rozwiązaniem. Przyczyniłaby się do usytuowania Warszawy jako centrum finansowego w naszej części Europy.Przedstawiliśmy GPW konkretne propozycje i czekamy na odpowiedź.Jeśli nie GPW, to kto: NASDAQ, EASDAQ, któraś z zagranicznych giełd?Bez komentarza.Prowadzicie jednak rozmowy nie tylko z warszawską giełdą?Nie osiągnęły one takiego stopnia zaawansowania, aby publicznie mówić o ich rezultatach.Jaka jest sytuacja spółki CeTO? Niektórzy obserwatorzy rynku sądzą, że nie ma dla niej miejsca wśród instytucji kapitałowych, inni, że po prostu z przyczyn finansowych może być ona zmuszona do zaprzestania działalności.Przyzwyczaiłem się już do informacji o naszej śmierci. Wyczekiwanie i wahanie ze strony naszych akcjonariuszy w sprawie dokapitalizowania spółki...