We wtorek złoty osłabił się do 3,2% po mocnej stronie parytetu, wobec 3,6% na otwarciu, jednak w ciągu dnia waluta krajowa była nawet o 0,6% słabsza w stosunku do koszyka walut. Na koniec dnia dolar kwotowany był na poziomie 3,9600, podczas gdy euro na 4,3050.
Inwestorzy zagraniczni wciąż sprzedają złotego. Nie jest to jednak długoterminowy kapitał, lecz gracze spekulacyjni, którzy wykorzystują ostatnią niestabilność PLN oraz obawy przed pojawieniem się na rynku walutowym Ministerstwa Finansów. Spadek wartości złotego nie jest uzasadniony fundamentami i nie powinien być trwały.
Z punktu widzenia długoterminowych graczy, obecne poziomy są bardzo atrakcyjne do kupna złotego. Uważam, że rozsądnie jest już teraz zacząć budować długą pozycje w PLN, niż gonić rynek, gdy zmienią się nastroje uczestników rynku.