W ciągu trwającej już trzy lata światowej recesji Wielka Brytania była jednym z niewielu krajów, któremu udawało się osiągać dobry wzrost gospodarczy w granicach 2-3% rocznie. Obecnie coraz częściej mówi się jednak o przesileniu. W styczniu br. sprzedaż detaliczna w Wielkiej Brytanii spadła wobec poprzedniego miesiąca w tempie najszybszym od ponad roku. W bieżącym miesiącu zmniejszeniu uległ także popyt na produkowane w kraju dobra. Zaufanie Brytyjczyków do gospodarki znajduje się na poziomie najniższym od października 2001 r. Premier Tony Blair utracił w ciągu ostatniego miesiąca aż 4 pkt proc. poparcia w społeczeństwie. Jego polityce gospodarczej wierzy obecnie zaledwie 30% mieszkańców Wysp.