Syndyk Browarów Górnośląskich ogłosił wczoraj dziesiąty już
przetarg na sprzedaż wartego 15 mln zł browaru w Zabrzu. Upadły prawie 4 lata temu zakład nadal produkuje piwo, przynosi zyski i płaci podatki. Spłaca także długi, które w momencie upadłości wynosiły
80 mln zł. W 2002 r. sprzedał blisko 235,4 tys. hektolitrów piwa, o ponad 76% więcej niż rok wcześniej i zarobił około
5 mln zł netto. Browar potrzebuje inwesytycji rzędu 2,1 mln zł. Choć ma na to pieniądze
to w procesie upadłości inwestowanie jest
zabronione. Zakład potrzebuje też ok.
50 nowych pracowników (zatrudnia 170 osób). Nie może ich jednak przyjąć. BG nie interesują się największe grupy piwne.
Browar może uratować powołanie nowej spółki przy wsparciu samorządu. Oprócz pracowników, mogłoby do niej wejść również należące
do miasta przedsiębiorstwo wodociągów
i kanalizacji, dostarczające BG wodę, oraz ING Bank Śląski, główny wierzyciel firmy.