Śledztwo, mające wyjaśnić, kto i w jaki sposób działał na szkodę warszawskich Zakładów Graficznych Tamka, jest prowadzone zbyt opieszale - oceniają byli pracownicy przedsiębiorstwa. Firma, kontrolowana do niedawna przez osoby związane z grupą 4Media, pozostała bez zarządu, a jej rada nadzorcza jest "zdekompletowana". Sąd zwleka z decyzją o upadłości.
Aby odczytać ten
artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT
zamów