Konflikt na Bliskim Wschodzie został odłożony w czasie, co miało pozytywny wpływ na rynki finansowe. Pod wpływem wzrostu aktywności inwestorów zagranicznych, we wtorek, wzrastała wartość walut w regionie Europy Środkowowschodniej. Złoty umocnił się w ciągu dnia o około 0,6% w stosunku do koszyka walut (45% dolar, 55% euro) do 6,8% po mocnej stronie parytetu. Na koniec dnia dolar kwotowany był na poziomie 3,8180, podczas gdy euro na 4,1390. Rynek euro/dolara jest wciąż pod wrażeniem poniedziałkowej gwałtownej korekty. Euro pozostawało stabilne wobec dolara około poziomu 1,0810.
Zagranica nieśmiało kupuje złotego. Biorąc jednak pod uwagę fakt, że podobnej aktywności nie widać na rynku obligacji, na razie nie ma co myśleć o trwałości obecnej tendencji. Wydaje się, że są to krótkoterminowi gracze, którzy próbują "ograć" odbicie po ostatnim osłabieniu, wykorzystując poprawę nastrojów na rynkach finansowych.