Legnicka spółka windykacyjna Inkasso Reform po raz drugi złożyła do sądu wniosek o upadłość Stoczni Gdynia SA, gdyż nie udało jej się porozumieć z zarządem zakładu - poinformował wiceprezes Inkasso Zygmunt Nazarewicz. Pierwszy raz legnicka spółka złożyła wniosek o upadłość gdyńskiej stoczni ponad miesiąc temu. Swoje wierzytelności oceniła na 12 mln zł. Wycofała jednak wniosek, gdy zarząd gdyńskiego zakładu zobowiązał się do spłaty długów. - Stocznia zapłaciła nam 1,5 mln zł, ale nie możemy porozumieć się co do reszty. Rozmowy nie przynoszą rezultatów, a my mamy też swoje zobowiązania, stąd złożyliśmy ponownie wniosek o upadłość - powiedział Z. Nazarewicz.