Według prezesa niemieckiego stowarzyszenia producentów samochodów Bernda Gottschalka, mają oni obecnie o połowę mniej zamówień niż w poprzednich latach. Obejmują one tylko 360 tys. pojazdów, co odpowiada miesięcznej produkcji. Oczekuje się, że w 2003 r. niemieckie fabryki dostarczą 5 mln aut, wobec 5,1 mln w 2002 r., a malejący popyt wewnętrzny skompensują częściowo zamówienia eksportowe.