Jesienią ubiegłego roku GPW zaproponowała jednostki indeksowe o nazwie MiniWIG20. Instrument, łączący w sobie rozwiązania charakterystyczne dla ETF-u i kontraktu terminowego, wzbudził mieszane uczucia ze względu na wyróżniającą go cechę. Inwestorzy grający na spadek są w tym systemie faworyzowani poprzez zastosowanie dźwigni finansowej. Jednak grozi im, że w pewnym momencie może zostać wylosowany "szczęśliwy numerek". Wówczas pozycja zostaje zamknięta niezależnie od ich woli. Mimo to instrument cieszy się umiarkowanym...