Sąd zarejestrował zmianę nazwy Śląskiej Fabryki Kabli na NKT Cables SA. Spółka przyjęła nazwę swojego duńskiego inwestora, którym od 1997 r. jest NKT Cables. Należy do niego ponad 75,5% akcji giełdowej spółki. Niewykluczone że zmiana nazwy firmy może być pierwszym krokiem do wycofania jej walorów z obrotu publicznego. Jak ustaliliśmy w Komisji Papierów Wartościowych i Giełd, NKT Cables dostając 5 lat temu zgodę na przejęcie kontroli nad ŚFK, nie składał deklaracji, jak długo będzie ona notowana na GPW. Inwestor, decydując się obecnie na wyprowadzenie spółki z giełdy, nie poniósłby dużych kosztów. W połowie 1998 r. obejmował akcje ŚFK po 25 zł, a aktualnie są one wyceniane przez rynek na 7,5 zł. NKT Cables, ogłaszając wezwanie, mógłby więc zaproponować cenę równą średniemu kursowi za ostatnie 6 miesięcy. Wynosi on niecałe 9 zł.