Rynki lubią spokój - taki odkrywczy wniosek nasuwa się po dwóch ostatnich sesjach. Przybierające coraz bardziej realne kształty zagrożenie wojną w Iraku skutecznie tłumiło optymizm inwestorów giełdowych, uniemożliwiając przeprowadzenie jakiejś akcji wzrostowej. Niespodziewana zmiana stanowiska Bagdadu oddaliła na pewien czas...