Od początku sesji czwartkowych na głównych giełdach po obu stronach Atlantyku utrzymywała się tendencja spadkowa. Impuls do pozbywania się akcji firm amerykańskich, zwłaszcza produkujących artykuły powszechnego użytku, były dane, które wykazały wzrost liczby bezrobotnych w USA. Sugerowały one bowiem możliwość osłabienia popytu konsumpcyjnego. Najbardziej staniały walory Procter & Gamble...