Po niedawnym wprowadzeniu blokady serwisu Google, Chiny uniemożliwiły swoim obywatelom dostęp do kolejnej wyszukiwarki. Tym razem padło na Altavistę.
Przedstawiciele Altavisty oceniają, że mieszkańcy Chin stanowili około 5% osób korzystających z wyszukiwarki. Zarówno Altavista, jak i Google, zabiegają o nawiązanie rozmów z władzami Chin. Jak dotąd - bezskutecznie. Ujawniono również, że niedawno na zablokowanie linków do zakazanych przez chiński rząd stron zgodziło się Yahoo.