Czwarta pod względem wielkości sieć hoteli na świecie - francuska spółka Accor (udziałowiec polskiego Orbisu)
- uważa za niepewną poprawę koniunktury w światowej turystyce.
W pierwszym półroczu firma zarobiła 221 mln euro, tj. o 1,3% mniej niż w analogicznym okresie rok wcześniej. Dyrektor finansowy Benjamin Cohen dostrzega pewne ożywienie w ruchu turystycznym, ale na masowy napływ gości z Japonii i USA trzeba jeszcze poczekać.