Początkowe minuty wtorkowej sesji na amerykańskich giełdach nie wpłynęły na zmianę technicznego obrazu głównych indeksów. Zmieniły się one w niewielkim stopniu, podtrzymując tym samym obawy o to, iż znajdują się one w początkowej fazie kolejnej odsłony bessy. W dłuższej perspektywie trzeba się liczyć z przebiciem lipcowego dołka i przyspieszeniem przeceny. Zwróćmy uwagę, że Nasdaq dotarł do oporu w postaci...