Andrzej Zoll, Rzecznik Praw Obywatelskich: - Zawsze abolicja, obojętnie czypodatkowa, czy dotycząca czynów karalnych jest pewnym pociągnięciem ryzykownym, szczególnie z punktu widzenia zasady sprawiedliwości. Trzeba dokonać tutaj bardzo dokładnego bilansu zysków i strat, szczególnie spodziewanych korzyści, które też powinny być jednak brane nie tylko pod uwagę z punktu widzenia finansowych zysków, ale też z punktu widzenia ich etycznej poprawności, czy zgodności z normami.
No tak, ale ma na tym zyskać budżet, bo jeżeli obywatel przyzna się do tego, iż ukrył dochody, to zapłaci tylko siedem i pół procent podatku i w ten sposób te pieniądze wpłyną do budżetu, a tak pieniędzy nie będzie.
A.Z.: - Tak, tylko trzeba pamiętać o tym, że to może być takie upaństwowienie pralni brudnych pieniędzy. To znaczy, że państwo będzie je prało. I to jest...