Kurs akcji AstraZeneca spadł wczoraj o 6,2%, gdyż spółka zwróciła się
do lekarzy
o wstrzymanie stosowania eksperymentalnego leku na cholesterol Crestoru, ponieważ dwóch pacjentów doznało uszkodzenia nerek w czasie doświadczalnej kuracji. Brytyjska spółka starała się
o zezwolenie na dopuszczenie tego leku na rynek amerykański,
z którego spodziewała się rocznych przychodów rzędu
5 mld USD.