Na początku środowych sesji na giełdach nowojorskich brakowało wyraźnej
tendencji. Zaraz po rozpoczęciu obrotu walory drożały, a dotyczyło to przede wszystkim spółek z branży high-tech. Wpływ na to miała rekomendacja wydana przez Merrill Lynch potentatowi tego sektora - Cisco Systems. Jego akcje drożały na początku notowań o 4%. Później na rynkach zaczęła jednak przeważać podaż. Negatywnie na nastroje...