Katowicka spółka, zajmująca się obrotem wyrobami hutniczymi, Centrozap, nie musi na razie spłacać domniemanej zaległości w podatku VAT. Naczelny Sąd Administracyjny, po zapoznaniu się
z argumentacją firmy, wstrzymał wykonanie decyzji fiskusa
w sprawie spłaty zaległości za okres od lutego do czerwca 1996 roku.
- W praktyce oznacza to, że obecnie nie musimy spłacać zaległości na bieżąco. To, czy w ogóle będziemy musieli ją kiedyś zapłacić, czy też nie, nie zostało jeszcze przez sąd rozstrzygnięte
- informuje PARKIET Ilona Saft, rzecznik prasowy Centrozapu.
Domniemana zaległość wynosi 24,8 mln zł. Dotychczas spółka spłaciła
5,4 mln zł.