Wynik piątkowej sesji może robić wrażenie. Dawno nie widzieliśmy ponad 2-proc.
wzrostów na kontraktach i indeksie. Cyferki jednak nie oddadzą prawdziwego obrazu rynku. Wzrost taki był możliwy tylko dzięki czwartkowej, nieco panicznej przecenie. Wczorajsze odbicie było powrotem w rejon wcześniejszej konsolidacji i drobnym nietaktem...