Ceny ropy naftowej, które w piątek uległy niewielkiej zmianie, mogą wkrótce spaść, a to dlatego, że OPEC, który dostarcza jedną trzecią ropy na światowy rynek, potwierdził, że najprawdopodobniej zwiększy produkcję w czwartym kwartale, aby pokryć spodziewany wzrost popytu.
Opuszczający swe stanowisko sekretarz generalny Ali Rodriguez wyraźnie powiedział, że Organizacja Państw Eksporterów Ropy Naftowej "bez najmniejszych wątpliwości" zwiększy dostawy o milion baryłek dziennie, jeśli wzrośnie popyt. W środę OPEC utrzymał obecne wydobycie...