Działacze PO i PiS odsłonili na kładce dla pieszych tablicę od "wdzięcznych" mieszkańców Kielc. Kładka dla pieszych kosztowała
1,5 mln zł. Zdaniem organizatorów happeningu, korzysta z niej niewiele osób,
a za tę sumę można było zbudować sygnalizację świetlną na dziesięciu niebezpiecznych skrzyżowaniach lub 15 boisk szkolnych.