Przez ostatnie tygodnie nasza giełda wyróżniała się sporą siłą i nie reagowała na ogromne przeceny rynków zachodnich. Sztuczne podtrzymywanie rynku przez fundusze było dość czytelne. Problem jednak w tym, że przeczekać tak mogliśmy aż do wyczekiwanej korekty na zagranicznych giełdach. Może nawet by się udało, gdyby nie problemy...