Dwunastu sędziów przysięgłych w toczącym się w Houston procesie przeciwko Arthur Andersen nie jest w stanie podjąć jednogłośnie decyzji w sprawie winy spółki audytorskiej. Sędzia Melinda Harmon nie unieważniła jednak procesu i zażądała od ławy przysięgłych dalszego kontynuowania obrad.
Harmon przypomniała przysięgłym o ich obowiązkach i nakazała ponowne przejrzenie przedstawionego podczas procesu materiału dowodowego. W amerykańskim systemie prawnym jest to...