Nie będę udawał. W przeciwieństwie do samej gry, gapienie się na mecze kopane uważam za nudę okrutną. Nie przeszkadza mi to uczestniczyć w prowadzonym dla zabawy, towarzyskim totku. Oczywiście, obstawiam zwycięstwo Senegalu. Ryzyko takiego wyboru jest olbrzymie, ale jaka premia... Przecież nikt przy zdrowych zmysłach nie stawia na tych kolegów. I dlatego trzymam za nich kciuki. Nie bezinteresownie - postawiłem na nich dychę. Krupier płaci 68 do 1. Obłowię się jak nic. A swoją drogą -...