Panie Premierze (...), jeśli sobie dobrze przypominamy, to w programie wyborczym Sojuszu Lewicy Demokratycznej nie było zapisu o tym, że w stosunku do prywatnych zakładów pracy, które znajdują się w bardzo poważnych kłopotach (...), będzie dochodziło do czegoś, co zaczyna się już potocznie nazywać renacjonalizacją. Czy Stocznia Szczecińska to będzie jedyny przykład zakładu przejętego ponownie przez państwo z powodu właśnie kłopotów finansowych, w jakich się znalazła?
Aby odczytać ten
artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN
podane ceny zawierają 8% VAT
zamów