Opinie i komentarze

Prawdziwym problemem jest dostęp do informacji
05.04.2002,

Przeciętnemu graczowi jest naprawdę obojętne, czy prowizja za sprzedane bądź kupione akcje zmieni się o 1/10 promila. Podobnie zmianę opłaty za transakcję kontraktami o 50 gr większość inwestorów skwituje wzruszeniem ramion. Największy problem giełdy - malejący udział w obrocie drobnych inwestorów - ma wiele przyczyn, a najważniejszą z nich jest fatalny dostęp do informacji. I wcale nie chodzi tu o wykorzystywanie poufnych danych przez giełdowych przestępców. (...).

Prawdziwym problemem jest dostęp do informacji o notowaniach. Dawnymi czasy, gdy obowiązywał jeden fixing, problemu nie było - płotka słuchała ogólnopolskiego radia podającego wszystkie kursy spółek lub kupowała gazetę i miała dostępne wszystkie dane o transakcjach.

Wraz z wprowadzeniem notowań ciągłych największym hamulcowym rozwoju GPW są pazerne instytucje (z GPW na czele), każące sobie za dostarczanie danych w czasie rzeczywistym słono płacić. A bez tych danych efektywnie grać nie sposób.

Nawet na najpłynniejszej polskiej spółce (PEO) dzienne wahania mogą przekroczyć 10% (sesja z 25 stycznia br.). Jeśli rozważymy spółki...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL