- Ale fajny pomysł - myślałem, oglądając wiele lat temu reklamy zagranicznych instytucji oferujących lokaty i portfele o gwarantowanych minimalnych stopach zwrotu, gwarantowanej ochronie kapitału z opcją inwestycyjną (udziału we wzroście wybranych indeksów). Na naszym rynku z portfeli gwarantowanych mogli korzystać najwcześniej klienci "assetów". Na polski debiut dostępnych powszechnie lokat inwestycyjnych czekaliśmy jednak zdecydowanie za długo, co, niestety, potwierdza tezę o wstręcie do rynku kapitałowego i chyba jednak braku...