w III kwartale 2001
Nie tego się spodziewali akcjonariusze banków komercyjnych. Owszem, spowolnienie wzrostu gospodarczego musiało wywrzeć znaczący wpływ na wyniki finansowe banków, jednak to, co zaprezentowały one w trzecim kwartale (zwłaszcza pod względem rentowności sprzedaży) może poważnie rozczarowywać i stanowić niepokojący prognostyk na najbliższe kwartały.
Poza incydentalnymi przypadkami zdecydowanego spadku przychodów odsetkowych (Bank Częstochowa, AmerBank, BZ WBK), reszta banków nieźle radziła sobie z dekoniunkturą, panującą w gospodarce. W najgorszym razie przychody symbolicznie malały (BPH, ING BSK, PBK, Pekao), w najlepszym zaś rosły w jednocyfrowym tempie (wyjątkiem od tej reguły był BIG-BG i Bank Handlowy). Widać zatem, że w porównaniu z analogicznym okresem roku poprzedniego baza odsetkowa kurczy...