Faksem z Gdańska
W minionym tygodniu rynki finansowe zachowywały się tak, jakby chciały potwierdzić tezę o swym neurotycznym charakterze i oderwaniu od realnej ekonomii. W Polsce reagowały na słowa Leszka Millera, rzucone dla potrzeb kampanii wyborczej.
Kurs euro wobec dolara reagował na spadek nastrojów w Europie, chociaż umocnienie dolara nie miało uzasadnienia w relacji koniunktury Eurolandu i USA. Krytycy spekulatywnej natury współczesnego kapitalizmu mieli swój tydzień.Słowa Leszka Millera miały podobną moc rażenia jak przed laty kryzys...