Z danych wynika, że bez inwestorów indywidualnych rynek by nie istniał. Pomijając już przypadek rynku terminowego, który bez małych indywidualnych inwestorów, których było stać na 2?3 kontrakty, mógłby w ogóle nie zaistnieć, dane z rynku akcji wyglądają zatrważająco. Dla osób z zagranicy mogą wydawać się ewenementem, tam znaczną część obrotu ?robią? instytucje. Jednak wśród tych instytucji są molochy, średnie firmy i zupełnie niewielkie przedsiębiorstwa inwestycyjne. W Polsce wygląda to tak, że są tylko duzi (na skalę...