Złoty osłabił się w środę, głównie z powodu zamykania pozycji spekulacyjnych. Euro zareagowało wzrostem na decyzję Fed.
W pierwszych transakcjach za USD płacono 4,07 zł (1,5 grosza mniej niż przedwczoraj na zamknięciu), za euro zaś 3,695 zł (grosz więcej) i odpowiadało to poziomowi 10% powyżej starego parytetu (9,95% we wtorek późnym popołudniem). Dość szybko przeważyła podaż, dolar podrożał o dwa grosze, waluta europejska o grosz i dotarliśmy do 9,7%. Około 10.00 znowu zobaczyliśmy 10%. I tym razem nie...