Miesiąc temu po bardzo dobrych danych o deficycie obrotów bieżących kurs USD/zł zatrzymał się na 4,01 z powodu obrony tego poziomu przez kilku ?dużych? uczestników rynku. W następnych dniach doszło do korekty. Ale jak mówi stare polskie przysłowie: ?co się odwlecze, to nie uciecze...?
W pierwszych transakcjach za dolara płacono 4,035 zł, za euro zaś 3,735 zł, co odpowiadało 9,9% powyżej starego parytetu, a więc realnie byliśmy dokładnie na poziomie środowego zamknięcia. Ale już kilkadziesiąt minut później przekroczyliśmy 10,0% powyżej...