Na rynku polskiej waluty również w środę było dość spokojnie. Tymczasem wspólna waluta znowu straciła. Wczorajsze dane makroekonomiczne i przede wszystkim wypowiedzi szefa Fed pomogły dolarowi.
Zaczęliśmy na poziomie 8,75% powyżej parytetu, a więc nieco słabiej niż przedwczoraj. Było to spowodowane zleceniami klientowskimi. Dolar kosztował wtedy 4,098 zł, euro zaś 3,767 zł. Do zmiany kursów wobec poszczególnych walut przyczynił się także dalszy spadek wartości waluty europejskiej. Bardzo szybko zlecenie zostało wyczerpane, mało...