Faksem z Gdańska
W ubiegłą sobotę Adam Małysz skakał w Willingen, a Sejm głosował poprawki do budżetu (telewizor w pobliskiej sali umożliwiał podgląd konkursu skoków).
Oprócz końcowego głosowania, które rozstrzygało o istnieniu rządu i parlamentu, przez pięć godzin zajmowano się rozmaitymi drobiazgami. Na przykład ? przesunąć parę milionów z białostockiej Akademii Medycznej do Akademii Medycznej w Łodzi, zabrać dwa miliony...