Handel
Indeks Handel znajduje się w silnym trendzie spadkowym od połowy lipca zeszłego roku. Słabość wskaźnika najlepiej obrazuje fakt, że jego wartości zbliżają się już do poziomu, z którego we wrześniu 1998 roku rozpoczynała się ostatnia fala hossy. Jeśli przyjąć, że za spółki znajdujące się w trendzie wzrostowym uznamy takie, które znajdują się powyżej rosnącej średniej z 45 sesji, to spośród 17 firm zaliczanych do tej branży tylko Nomi i Ocean spełniają takie kryterium.
Sektor na tle branży Wykres siły relatywnej, mierzącej zachowanie indeksu Handel w stosunku do indeksu cenowego, potwierdza słabość tej branży na tle rynku. Wskaźnik znajduje się w trendzie spadkowym od października 1998 roku. ?Handlowe? walory krótki moment chwały miały tylko w pierwszej fazie bessy na szerokim rynku, tj. między marcem a lipcem zeszłego roku. Od tamtej pory wartość siły relatywnej spada, szybko zbliżając się do swoich historycznych minimów z 1995 roku. Analiza wykresu siły relatywnej w ostatnich dwóch latach pokazuje, że akcje handlowe nie nadążają za rynkiem podczas hossy i są znacznie słabsze od niego także podczas bessy.Pod koniec zeszłego roku na wykresie siły relatywnej przełamana została najszybsza linia trendu, ale wzrost miał na razie tylko korekcyjny charakter. Dopiero przebicie kolejnej linii trendu,...