Ukazujące się ostatnio komentarze dotyczące sytuacji na rynku amerykańskim w 2001 r. wskazują na panującą za oceanem niepewność. Nie wiadomo, czy nastąpi recesja, ?twarde lądowanie? gospodarki, czy też działania Fed okażą się wystarczające, aby ożywić rynki. Obok negatywnych przewidywań (patrz tekst: Źle o Nasdaq), niektórzy powołują się na analogie historyczne i wskazują, że rozpoczęty właśnie rok może być dobry dla giełd amerykańskich. Jeśli chodzi o okres minionych 12 miesięcy, skutkował on największym rocznym spadkiem Nasdaq od powstania indeksu, tj. 1971...