nowa sekcja

Korekta w bessie?
19.12.2000, "Kuc"

Subiektywna ocena sytuacji

Jeśli chodzi o akcje, to nasz rynek jest zawsze epigonem światowych rynkóww fazie hossy. Możemy pierwsi rozpocząć bessę, nigdy hossę. Nie należy więc wierzyć w wejście poważnego kapitału zagranicznego do Polski w warunkach światowej niechęci do akcji.

Prezydentem USA został, zgodnie z oczekiwaniami, G.W. Bush. Okazało się, że rynek ?miał już to w cenach?. To, że G.W. Bush został zwycięzcą, uważane jest powszechnie za okoliczność sprzyjającą rynkowi akcji. Już w piątek prezydent-elekt zapowiedział, że w przyszłym roku rozpocznie proces obniżania podatków. Niebezpieczne jest to, że będzie on słabym prezydentem. Zapowiadane jest liczenie głosów (dziennikarze), które uniemożliwił swoim wyrokiem Sąd Najwyższy. Jeśli okaże się, że po ręcznym liczeniu szefem państwa mógł zostać A. Gore, to pozycja Busha będzie jeszcze słabsza.Obniżka podatkówmoże zaszkodzićW tej sytuacji nowy prezydent potrzebuje spektakularnego sukcesu. Jednak dążąc do niego może popełnić błąd. Takim błędem może być obniżenie podatków o 1,3 bln dolarów. Argumentacja jest prosta: gospodarka zwalnia niebezpiecznie szybko i potrzebuje poważnego wspomagania. Problem w tym, że sytuacja podobna jest do pożaru, który jedna strona usiłuje ugasić sypiąc piasek (Fed i stopy), a druga chce dolać benzyny (Bush i redukcja podatków). Nie jest tajemnicą, że A. Greenspan...


Aby odczytać ten artykuł musisz być zalogowany.
Nie masz dostępu ?
Zamów pełen dostęp do Gazety Giełdy Parkiet
Abonament
1 miesiąc: 319,00 PLN
3 miesiące: 949,00 PLN
12 miesięcy: 3 198,00 PLN

podane ceny zawierają 8% VAT
zamów
TWOJE KONTO RP.PL