10 lat wolnego rynku nieruchomości w Polsce
Transformacja ustrojowo-gospodarcza pomogła Polakom odkryć m.in. smak własności ziemi i budynków. Wprawdzie już w latach wcześniejszych część majątku trwałego zmieniała właścicieli, jednak szeroki obrót nieruchomościami zaistniał dopiero w ostatniej dekadzie ? w tym okresie właściciela zmieniło blisko 40% wszystkich nieruchomości w kraju. Rozwój, jaki przeszliśmy, jest ogromny. W 1990 r. zawarto w Polsce 11 transakcji nieruchomościami na 1000 mieszkańców, po 10 latach liczba ta wzrosła już do 17. Odpowiada to rozmiarom rynku nieruchomości takich krajów, jak: Francja ? 16, USA ? 14 czy Wlk. Brytania ? 24.
Prognozując, ok. 2005 r. ogólna liczba transakcji nieruchomościami może przybliżyć się z obecnych ok. 700 tys. do 1 mln rocznie, z czego 800 tys. będą to transakcje rynkowe (z udziałem pieniędzy).W końcu lat 90. Polacy dysponują areałem gruntów, wynoszącym 0,8 ha na jednego mieszkańca i wartością budynków ok. 20 tys. zł. Cała populacja mieści się w 11,6 mln mieszkań, młodzież uczęszcza do 33 tys. szkół, dorośli pracują na 15 mln stanowisk pracy...