Prezes i akcjonariusz 11 bit studios Grzegorz Miechowski oraz inni inwestorzy mogą odetchnąć z ulgą. Długo oczekiwana gra „Frostpunk", która we wtorek zadebiutowała, zebrała rewelacyjne opinie – zarówno od branżowych recenzentów, jak i użytkowników. Nie pozostało to bez wpływu na kurs akcji 11 bit studios. Poszedł we wtorek mocno w górę, wyznaczając nowe maksima, a zdaniem analityków potencjał wzrostu jeszcze się nie wyczerpał.
11 bit studios zabłysnęło kilka lat temu grą „This War of Mine". Zarząd sygnalizował, że „Frostpunk" jest projektem jeszcze większym i bardziej ambitnym. Eksperci przyznają, że nowa gra zbiera świetne recenzje na świecie, ale jednocześnie studzą hurraoptymizm, podkreślając, że wyniki finansowe spółki będą zależeć od popytu na poszczególne egzemplarze, a nie od recenzji. O tym, jak może się kształtować sprzedaż, wiele powiedzą już najbliższe dni. .04kmk