Spółka poważnie myśli o akwizycji, do której mogłoby dojść w I kwartale 2016 r. Zamierza ją zrealizować opierając się na środkach własnych. Wcześniejsze przejęcia zamykały się w przedziale 5–10 mln zł i w tym przypadku rząd wielkości powinien być w ocenie zarządu Simple podobny. – Jeżeli uda się dopiąć tę akwizycję, nasza oferta będzie bardzo mocna i unikalna na rynku – mówi Przemysław Gnitecki, prezes Simple,...