Ważą się losy kilkunastu firm. Te, którym nie uda się wywalczyć układu, znikną z GPW. Pierwsza będzie Hydrobudowa. Mija już sześć miesięcy od uprawomocnienia się decyzji sądu o upadłości likwidacyjnej tej spółki. Jutro jej akcje będą notowane po raz ostatni.
Wczoraj o uprawomocnieniu się decyzji sądu poinformowało Polskie Jadło. Reakcją była potężna przecena akcji. – Likwidacja nie jest jeszcze przesądzona – uspokaja Jan Kościuszko, szef rady nadzorczej. Z giełdą zapewne pożegnają się Euromark i Bomi. Rynek zastanawia się, co czeka PBG. – Uważamy, że szansa na układ w PBG jest niewielka – mówi jeden z analityków, pragnący zachować anonimowość.