Liczba upadających przedsiębiorstw wzrosła od stycznia do czerwca o połowę – wynika z dwóch raportów firm ubezpieczeniowych Euler Hermes i Coface Poland. Co gorsza, problem w niespotykanym wcześniej stopniu dotyczy dużych zakładów, które dotychczas broniły się przed spowolnieniem skalą działania. Więcej upadłości dużych spółek oznacza problemy społeczne i zatory płatnicze. Największe kłopoty mają firmy metalowe, odzieżowe i transportowe.