Absurdalną i szokującą nazwał zarząd Komputronika decyzję urzędu skarbowego. Określił on zobowiązanie spółki na niemal 60 mln zł. Dotyczy ono kontroli za trzy miesiące 2014 r. Decyzja nie jest prawomocna, ale już uruchomiła lawinę zdarzeń. Giełdowa spółka złożyła wniosek o rozpoczęcie postępowania sanacyjnego. Pekao wypowiedziało jej kredyt, a rozmowy z pozostałymi bankami trwają. Zarząd deklaruje, że grupa – mimo tych perturbacji – prowadzi działalność operacyjną. Tymczasem eksperci zwracają uwagę na niepokojące zjawisko przerywania biegu terminu przedawnienia poprzez wszczynanie postępowań karnoskarbowych. Wiele wskazuje, że z takim przypadkiem mamy do czynienia w Komputroniku. .03 kmk