Wydawało się, że na początku roku spory płacowe w KGHM zostały zażegnane dzięki wynegocjowanym podwyżkom i zmianie naliczania nagrody z zysku – jest jednak inaczej. „Solidarność" uważa, że firma nie wywiązuje się z ustaleń. O co chodzi?
Związkowcy argumentowali, że pracownicy dostają po kieszeni z powodu wprowadzenia podatku od wydobycia kopalin. Podatek obniża zysk – a więc i nagrodę, która w maksymalnym wymiarze stanowi 24 proc. rocznego wynagrodzenia. W styczniu strony...