Gdy Amerykanie świętują nowe rekordy wszech czasów, warszawska giełda próbuje odreagować czerwcowe spadki.
Sytuacja na rynkach nie zmieniła się istotnie. Najmocniejsze rynki, ze Stanami Zjednoczonymi na czele, jak rosły, tak rosną dalej i przy okazji biją nie tylko nowe rekordy obecnej, już ponad 4-letniej, hossy, ale również rekordy wszech czasów. Słabsze rynki, takie jak nasz, jak były słabe, tak dalej są. Choć pod wpływem pozytywnych nastrojów za oceanem próbują się podnieść po silnej wyprzedaży z czerwca. Surowce (poza...